COVID-19 nasilił medialną dyskusję o fake newsach; Facebook i Instagram bez reklam politycznych
Codzienny przegląd najciekawszych informacji z branży mediów internetowych i społecznościowych oraz fake news, hejtu, mowy nienawiści i kryzysów w sieci.
COVID-19 nasilił medialną dyskusję o fake newsach
egospodarka.pl, 9 marca 2021 r. Z danych Instytutu Monitorowania Mediów wynika, że wraz z wybuchem pandemii COVID-19 nasiliła się w mediach dyskusja na temat dezinformacji. Pojawiło się na ten temat o 177 proc. publikacji więcej niż w 2019 roku. Najwięcej tego typu treści ukazało się na Twitterze.
Instytut Monitorowania Mediów zwraca uwagę, że w marcu 2020 roku, a dokładniej po 15 marca, nastąpił skokowy wzrost publikacji zawierających takie wyrażenia jak fake news, fałszywa prawda, postprawda, dezinformacja, czy deepfake. Uśredniona miesięczna liczba takich przekazów to aż 28 tys. publikacji więcej niż w 2019 roku. Czytaj więcej…
Akcja „STOP Hejt”. Jakie zachowanie w sieci może skutkować karą?
eostroleka.pl, 9 marca 2021 r. Napisać o jedno zdanie za dużo w Internecie nie jest trudno. Zasłonięci ekranem monitora hejterzy mogą czuć się bezkarnie, ale czy na pewno? Jakie zachowanie w sieci może skutkować sankcjami karnymi? Kto i kiedy może zgłosić sprawę organom ścigania?
O ile sam hejt jest pojęciem bardzo szerokim i próżno szukać go w kodeksie karnym, to czyny takie jak zniesławienie, znieważenie, uporczywe nękanie, groźby karalne… już mogą sprawcy takich zachowań przysporzyć wielu kłopotów z prawem.
Hejt jest pojęciem bardzo pojemnym. Najprościej mówiąc, są nim agresywne i nienawistne komentarze. Wyzwiska, przekleństwa, obelgi i życzenia śmierci, wypisywane na internetowych forach, mają jednak swoje granice. Tą granicą są znamiona czynu zabronionego. Ściganie większości z nich następuje na wniosek pokrzywdzonego – oznacza to, że sprawa wymaga wniesienia prywatnego aktu oskarżenia. Warto jest to robić, by nie dawać hejterom poczucia bezkarności. Czytaj więcej…
Facebook i Instagram bez reklam politycznych
polskieradio.pl, 9 marca 2021 r. Serwisy społecznościowe ze stajni Marka Zuckerberga pozwolą na wyłączenie reklam o zabarwieniu politycznym.
Komunikaty reklamowe, które dotyczą polityki, to jedne z najbardziej niechcianych i najmniej oglądanych treści w internecie. Portale Marka Zuckerberga, czyli Facebook i Instagram, otrzymały właśnie ciekawą funkcję, która pozwala na pozbycie się takich informacji z naszej tablicy czy też naszego feedu. Czytaj więcej…