Twitter usunął konta rozsiewające fake newsy; „Anty-Facebook” ma już 8 mln użytkowników
Codzienny przegląd najciekawszych informacji z branży mediów internetowych i społecznościowych oraz fake news, hejtu, mowy nienawiści i kryzysów w sieci.
Korzystasz z emotikonów w sieci? Rób to ostrożnie, bo może cię to dużo kosztować
dziendobry.tvn.pl, 30 kwietnia 2020 r. Z emotikon w Internecie korzysta prawie każdy z nas. W szybki i uproszczony sposób komunikują nasze intencje i odczucia. Czy w sprawach sądowych emotikony mają moc prawną? Specjalnie dla nas wyjaśnia to dr Maciej Kawecki. Pandemia koronawirusa jest pierwszym w historii ludzkości okresem, gdy ponad 25 proc. społeczności globalnej żyje on-line. Tradycyjne rozmowy w pracy czy spotkania ze znajomymi, zastąpiły nam dziesiątki bądź setki wiadomości wysyłanych do nas wszystkimi możliwymi kanałami w sieci. Ogrom wiadomości, które nas otaczają i ogólny chaos informacyjny sprzyja upraszczaniu. Na otrzymywane wiadomości odpisujemy więc coraz szybciej, poświęcamy na to coraz mniej czasu, a jedną z form takiego upraszczania jest korzystanie z emotikonów „:)”. Część z mediów społecznościowych wprowadziła w okresie pandemii nawet ich dedykowane formy. Czytaj więcej…
Twitter usunął 32 tys. kont rozsiewających fake newsy i propagandę polityczną
press.pl, 16 czerwca 2020 r. Twitter, w ramach walki z propagandą polityczną i fake newsami, usunął 32 tys. profili. Konta powiązane były głównie z Chinami, Turcją i Rosją. Według Twittera z kont tych uprawiano dezinformację, podszywając się pod indywidualne osoby. Najwięcej wspierało działania Chin – blisko 24 tys. – rozpowszechniając głównie wiadomości na temat Hongkongu i popierając Komunistyczną Partii Chin. Ponad 7 tys. było zarządzanych przez Turcję (głównie chodziło o wspieranie bieżącej polityki urzędującego prezydenta), a 1,1 tys. przez Rosję (poparcie dla Władimira Putina i atakowanie jego przeciwników). Czytaj więcej…
„Anty-Facebook” ma już 8 mln użytkowników. Nowy portal dostępny również w Polsce
noizz.pl, 16 czerwca 2020 r. Po wielu skandalach ujawniających liczne przecieki danych użytkowników serwisu należącego do Marka Zuckerberga, część z nich przestało czuć się na Facebooku bezpiecznie. Nie powinno więc dziwić, że „MeWe” – nowy portal, który na pierwszym miejscu stawia na bezpieczeństwo, zgromadził już 8 mln użytkowników. W kampaniach promocyjnych twórcy „MeWe” nie boją się używać hasła „Anty-Facebook” i deklarują, że udało im się usunąć wszystkie największe błędy, które denerwowały użytkowników serwisu Zuckerberga. Największą różnicą między „MeWe” a Facebookiem jest całkowity brak reklam i Karta Praw Prywatności, dzięki której użytkownicy mają pełen dostęp do swoich danych. Pomysłodawcy „MeWe” deklarują też, że w pracach nad serwisem pomagał brytyjski fizyk i programista Tim Berners-Lee, który był jednym ze współtwórców ogólnoświatowej usługi WWW. Czytaj więcej…